fot. WP
Podziel się:
Skopiuj link:

25 lat Wirtualnej Polski. Od prostego eksperymentu do lidera rynku

Na początek ustalmy – nie, nie było garażu. Były za to biura na Politechnice Gdańskiej. To tam równo 25 lat temu zaczęła się historia Wirtualnej Polski, dziś największego portalu w kraju. Bo #razemzmieniamyinternet

Aleksander Kwaśniewski tańczył na wiecach wyborczych w rytm disco polo. Lech Wałęsa nie chciał mu podać ręki podczas debaty wyborczej („Panu to mogę co najwyżej podać nogę”). Trener Henryk Apostel z reprezentacją Polski właśnie przegrywał eliminacje do Mistrzostw Europy. A założyciele WP pisali tak:

Wirtualna Polska to na razie prosty eksperyment, polegajacy na probie zgromadzenia w jednym ‘miejscu’ odnosnikow do informacji ‘zwyklych’, tzn. nie majacych raczej nic wspólnego z siecia a raczej z normalnym z zyciem, i pogrupowaniem tych informacji w odpowiednie kategorie. Kategorie te nie uwzgledniaja sieciowych aspektow. Sa one kategoriami stosowanymi w zyciu codziennym.
Leszek Bogdanowicz, Marek Borzestowski i Jacek Kawalec

Tak, w pierwszej wersji strona Wirtualnej Polski nie miała nawet polskich znaków.

Pierwsze małe biuro na Zawiszy Czarnego w Gdańsku przestaje wystarczać. Z tego powodu siedziba firmy zostaje szybko przeniesiona do domku jednorodzinnego – na parterze rodzina, na pierwszym piętrze biura i serwerownia. Jednak cały czas brakuje miejsca i firma szybko przenosi się do budynku stołówki studenckiej PG oraz na jedno z pięter wydziału Oceanotechniki. Tam rozrasta się tak szybko, że z braku miejsca biurka stoją na korytarzu jedno za drugim tworząc tzw. tramwaj.

- Niestety serwery i całe biuro potrzebowało dużego zapotrzebowania na prąd, a domek nie miał wystarczającej instalacji, co skutkowało tym, że bardzo często wysiadały bezpieczniki, nawet kilka razy dziennie. Jednym z podstawowych zadań naszego administratora była wymiana bezpieczników których musiał mieć sporo na zapas – wspomina Adam Czerski, IT Business Inteliigence and Big Data Manager, który w WP pracuje ponad 20 lat.

25 lat Wirtualnej Polski

Więcej

W międzyczasie „urządza się” warszawski oddział. Jego głównym zadaniem jest obsługa handlowa agencji i domów mediowych, ale szybko przeradza się w… redakcję. To tu odbywają się popularne na przełomie wieków czaty internetowe ze znanymi osobami. Jacek Kaczmarski, Krzysztof Hołowczyc czy ówcześni politycy kontaktują się z internautami właśnie w takiej formie, siedząc wygodnie w biurze WP, a ich odpowiedzi na pytania wklepują na klawiaturze pracownicy działu Sprzedaży.

W tym samym czasie w Warszawie trzech kumpli ze Szkoły Głównej Handlowej – Jacek Świderski, Michał Brański i Krzysztof Sierota – zakładają portal O2.pl. Oferują w nim – podobnie jak WP – darmową skrzynkę pocztową i dostęp do wiadomości. Jeszcze nie wiedzą, że za kilkanaście lat ich drogi skrzyżują się z młodymi biznesmenami internetowymi z Gdańska.

Syndyk i cztery balony

Początek XXI wieku to szybki rozwój internetu, Polski i Wirtualnej Polski. W 2001 roku na WP regularnie zagląda 2,5 mln ludzi – korzystają nie tylko ze skrzynek pocztowych czy wiadomości, ale także z opcji wyszukiwania treści w sieci. Wyróżniającą opcją jest też możliwość spersonalizowania strony głównej przez użytkownika. To wszystko przyciąga nie tylko internautów - Telekomunikacja Polska z kolei wchodzi do spółki jako inwestor strategiczny.

Na „Spotkania Przyjaciół WP” w Sopocie przyjeżdża po kilka tysięcy czytelników. - Oficjalne spotkania społeczności odbywały się w formie imprezy na plaży w Sopocie, na której grały polskie zespoły rockowe. Imprezy Przyjaciół były darmowe, warunkiem jednak było zapisanie się na listę. Generalnie było oczywiście więcej chętnych niż miejsc. Na jednym ze spotkań cała ekipa WP przefarbowała się na rudo. Nieźle to wyglądało – wspomina Janusz Czajka, dziś Account Executive w Regionalnym Biurze Reklamy WP.

W 2004 roku stronę Wirtualnej Polski odwiedza już prawie 6 mln osób, ale biura firmy odwiedza… syndyk komisaryczny Wojciech Reguła. To skutek konfliktu właścicielskiego, w którym obie strony trwały w impasie. Co więcej, to co na „górze”, nie dociera do wszystkich pracowników. Więcej jest pytań, niż odpowiedzi.

Jak zmieniała się Wirtualna Polska

Więcej

Po firmie zaczynają krążyć niepewne informacje. Ktoś wieszczy całkowity upadek. Ktoś inny zmawia się z kolegami, jak przenieść całą pocztę na inne serwery – żeby chociaż własność użytkowników uratować. Jeszcze ktoś inny ogłasza akcję wsparcia dla firmy. – Akcje polegały na dobrowolnym odroczeniu wypłat pensji. Były też bardziej symboliczne akcje, jak msze „za uratowanie WP” – opowiada Jacek Tryzno.

Mimo upadłości WP nawiązuje współpracę z Polsatem. Marketingiem i sprzedażą rządzi wtedy Joanna Pawlak, dziś prezes Wirtualnej Polski Media. Oprócz niej biuro reklamy tworzą dwie osoby, a do promocji ma trzy banery PCV, cztery balony reklamowe i zerowy budżet. Mimo to przychody zaczynają rosnąć. W końcu zwiększa się także zatrudnienie. I oczywiście liczba użytkowników – w 2006 roku jest ich już 8,5 mln. Trwający niecałe 2 lata kuriozalny okres upadłości dobiega końca.

WP jest już w tym czasie uznanym graczem na rynku. Co roku nad morzem i w górach organizowane są Letnie Kawiarenki, gdzie każdy może przyjść i za darmo skorzystać z bezpłatnego internetu pod banderą WP. Będą tak funkcjonowały przez kilka lat, aż do momentu upowszechnienia się bezprzewodowej sieci.

Tymczasem konkurencyjny portal – O2 – też nie próżnuje. Ma swoje usługi pocztowe, ma komunikator Tlen i w 2006 roku właśnie zakłada serwis, który wywróci do góry nogami polski showbiznes – Pudelek.pl.

Logotypy WP - od 1995 roku do dziś

Logotypy WP - od 1995 roku do dziś

Źródło: wp

Dodatkowy tlen w Wirtualnej Polsce

Kolejne lata historii sieci znają chyba wszyscy – pojawia się YouTube, swą pozycję buduje Google, w Polsce coraz popularniejsze są serwisy społecznościowe, a Wirtualna Polska cały czas rośnie.

Przełom następuje jednak w 2014 roku, kiedy WP zmienia właściciela. Jacek Świderski, Michał Brański i Krzysztof Sierota z O2 razem z funduszem Innova Capital przejmują portal od Orange Polska (dawna Telekomunikacja Polska) 100% akcji. To nowy rozdział dla portalu, który z firmy internetowej krok po kroku staje się holdingiem. Rok później WP jest już na warszawskiej giełdzie, a w 2016 roku Innova Capital odsprzedaje wszystkie swe udziały Świderskiemu, Brańskiemu i Sierocie.

Nowi właściciele stawiają na rozwój i przejęcia. Firma kupuje takie serwisy jak Money.pl, dobreprogramy.pl, Autokult.pl, Komorkomania.pl, Fotoblogia.pl czy Gadzetomania.pl. Trio prezesów rozwija też skrzydła na innych frontach. Jednym z nich jest e-commerce, a pierwszym zakupem – serwis Wakacje.pl.

Wewnątrz firmy pojawiają się nowe produkty – w grudniu 2016 roku wystartowała telewizja WP, a od lipca 2017 roku działa WP Pilot, czyli internetowa „kablówka” ze stacjami telewizyjnymi.

Liczba użytkowników WP na przestrzeni lat

Liczba użytkowników WP na przestrzeni lat

Źródło: WP

Dziś Wirtualna Polska to największy portal w kraju z 21,4 mln użytkowników miesięcznie. To Wy napędzacie naszą codzienną pracę i to Wy nam w niej pomagacie. Tworzymy Wirtualną Polskę razem – także poprzez komentarze, kanały social media czy platformę Dziejesie.wp.pl.

Od 25 lat #razemzmieniamyinternet, a teraz, w roku jubileuszowym, internet i świat sam zmienia się na naszych oczach. Pandemia koronawirusa jeszcze bardziej przeniosła nas do świata wirtualnego, przedefiniowała gospodarkę, sposób pracy i kontakty międzyludzkie. Ale nie przedefiniowała jednego – Wirtualna Polska nadal pozostaje otwarta dla wszystkich, szukająca nowych ścieżek i służąca swoim czytelnikom. Dziękujemy Wam, bądźcie z nami co najmniej przez następnych 25 lat.

Jak zmieniała się Wirtualna Polska

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Podziel się:
Skopiuj link:
uwaga

Niektóre elementy serwisu mogą niepoprawnie wyświetlać się w Twojej wersji przeglądarki. Aby w pełni cieszyć się z użytkowania serwisu zaktualizuj przeglądarkę lub zmień ją na jedną z następujących: Chrome, Mozilla Firefox, Opera, Edge, Safari

zamknij